Kilka tygodni temu Pióromaniak otrzymał wyzwanie. Pani Elmira z Escribo.pl zaproponowała, abyśmy podjęli się przeprowadzenia testów oferowanych przez nich
notatników i kalendarzy. Mieliśmy za zadanie sprawdzić, czy spełnią wymogi osób
piszących piórami wiecznymi. Biorąc pod uwagę jaki był efekt obiektywnego spojrzenia na Moleskine, należą się brawa za odwagę.
InTempo to marka, która powstała w 2000 roku. Stworzyły ją włoskie firmy specjalizujące się w wyrobie artykułów skórzanych i papierniczych. Największą z nich jest istniejąca od 1973 roku spółka Diarpell z Florencji. Z nazwy w Polsce nieznana, z dzienników i owszem. Jeszcze kilka lat temu można je było znaleźć w każdej solidnej księgarni.
Każdy produkt InTempo jest oznaczany symbolami (więcej o
tym w recenzjach) określającymi zasady jego wytworzenia. W sumie może ich być sześć
jednocześnie:
- Selected Recycled Fibres - papier powstały na skutek odzyskania surowców z niewykorzystanych odpadów;
- PH Neutral – użyty papier ma neutralne PH, czyli nie żółknie i nie traci nasycenia kolorem;
- Acid Free - do produkcji wykorzystano papier bezkwasowy;
- Chlorine Free – papier w notatniku/kalendarzu został wyprodukowany bez używania związków, których składową jest chlor;
- Green Energy – użyty papier został wytworzony tylko z wykorzystaniem energii ze źródeł odnawialnych;
- FSC Certified – certyfikat przyznawany przez Forest Stewardship Council produktom wytwarzanym w oparciu o zasadę odpowiedzialnego gospodarowania zasobami leśnymi. Sformułowanie dosyć ogólne, więc sprawdziliśmy. Okazuje się, że otrzymać certyfikat FSC nie jest łatwo. Zajrzyjcie tutaj i przejrzyjcie wymagania organizacji.
Recenzje będziemy publikować w kilkudniowych odstępach, a zaczniemy od notatników/kalendarzy Ciak Duo. Co dalej? Cartesio, Woodstock i wiele innych. Spójrzcie sami:
Magda i Marcin
0 komentarze:
Prześlij komentarz