• Dwie osoby. Dwie idee. Jedna pasja.

    Zenith Omega



    Zenith Omega, czyli pióro, na które stać nawet bezrobotnego. Tanie, ale czy niezawodne?

    Pióro wieczne Zenith Omega

    Przeglądając półki sklepowe z piórami, których cena nie przekracza wartości papierka z wizerunkiem Bolesława Chrobrego, możemy wybierać do woli. Pióra tanie niesłychanie to zjawisko możliwe do zaobserwowania nie tylko w sklepach papierniczych i hipermarketach, ale już nawet w sklepach osiedlowych. Jednym z przedstawicieli piór budżetowych jest popularny Zenith Omega.

    Pióro wieczne Zenith Omega


    Jak wygląda?

    Pióro na pierwszy rzut oka prezentuje się całkiem dobrze. Klips, stalówka oraz pierścień na korpusie są pokryte powłoką niklową. Zenith Omega jest lekki, cienki i niedługi (wymiary na końcu recenzji). Producent zapakował je w blister (karton jako podstawa i sztywne przezroczyste tworzywo). Na odwrocie pudełka znalazły się ciekawe informacje:

    Pióro wieczne:
    · stalówka zakończona irydową kulką – wyjątkowa trwałość i lekkość pisania
    · stalówka dla prawo i leworęcznych
    · na wymienne naboje atramentowe

    Pióro wieczne Zenith Omega


    Zenith Omega i irydowa kulka

    Producent twierdzi, że stalówka została zakończona irydową kulką dla zapewnienia doskonałej jakości i łatwości pisania. To prawda, na czubku stalówki jest kula irydowa. Reszta to marketing. Stalówka IPG (Iridium Point Germany) z logo marki Zenith nie jest specjalnie uciążliwa, ale do najlepszych z pewnością nie należy. Producent zastrzega, że nadaje się do stosowania zarówno przez prawo i leworęcznych.

    Zenith Omega i dwa zbiorniki

    System napełniania to oczywiście naboje international (możliwy również tłoczek). W nomenklaturze handlowej recenzowany Zenith doczekał się nie lada opisu (pisownia oryginalna): Pióro wieczne OMEGA + dwa zbiorniki atramentu/blister. W rzeczywistości naboje są trzy. Dwa w opakowaniu, trzeci w samym piórze. Wszystkie wypełnione niebieskim atramentem.

    Pióro wieczne Zenith Omega

    Lubić nie trzeba, ale można mieć

    Zenith Omega to pióro, które nie grzeszy doskonałej jakości stalówką i nie rzuca na kolana, gdy oceniamy wykonanie. Jest w nim jednak coś co przyciąga. To prostota konstrukcji, minimalizm formy i niska cena. 

    Wymiary pióra:

    Długość (pióro zamknięte): 133 mm
    Długość (pióro ze skuwką nałożoną na tył korpusu): 152 mm
    Długość (korpus ze stalówką): 120 mm
    Średnica korpusu przy gwincie: 9 mm
    Długość stalówki (długość mierzona od krawędzi obsadki): 16 mm
    Długość klipsa: 41 mm

    Zenith Omega produkowany jest w pięciu kolorach: czarnym, granatowym, bordowym, różowym oraz zielonym.

    Marcin


    17 komentarze:

    1. Zenith Omega to pióro od którego rozpocząłem kolekcję. Pozdrawiam, AG

      OdpowiedzUsuń
    2. Bardzo przyzwoite pióro. Używam od dwóch lat i nie sprawia żadnych problemów. Faktem jest jednak, że matowa powłoka plastyku pióra (pióro w kolorze popielatym) rysuje się i jest bardzo nietrwała. Może po dwóch latach producent coś z tym zrobił. W każdym razie ze względu na korzystną cenę na pewno skuszę się jeszcze raz na zakup tego pióra choćby ze względu na inny kolor.

      OdpowiedzUsuń
    3. Bardzo przyzwoite pióro i pisze lepiej niż jakieś importowe drewniane w podobnej cenie. Powłoka nietrwała i w zasadzie zbyteczna. Mogłoby być trochę grubsze-wtedy byłoby mocniejsze. Cieszy mnie fakt, że są produkowane

      OdpowiedzUsuń
    4. Bardzo dobre pióro mam go i parkera i zdecydowanie wolę zenith omega. Posiadam to pióro od jakichś 5 lat i jak naradzie sprawuje się dobrze. Zdecydowanie polecam :)

      OdpowiedzUsuń
    5. U mnie historia była trochę inna :) Od około 4 lat piszę piórem Parkera, pisze się fantastycznie, nie zwracałem uwagi jaki to model. Aż niedawno myślę sobie dobre pióro, nie zasycha, lekko pisze, zawsze pod ręką kupię drugie takie, ale co to za model ? Zero napisów tylko taki jakiś mały znaczek na blaszce, patrzę i oczom nie wierzę TO ZENITH ! :)

      OdpowiedzUsuń
    6. Mam pióro Omega zenith i bardzo wygodnie mi się nim pisze. Nie znam lepszego pióra.

      OdpowiedzUsuń
    7. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      OdpowiedzUsuń
    8. Recenzja bardzo krzywdząca dla Zenith-a, z którego produktów korzystam od prawie 30 lat. Najstarsze jakie mam od nowości i które pisze do tej pory ma 26 lat. Pióro doskonale leży w dłoni, nie zasycha, ładnie kreśli. Posiadam również Parkery i jeśli chodzi o walory użytkowe, wyżej oceniam Zenith.

      OdpowiedzUsuń
    9. Piękne pióro, naprawde stylowe i piękne.

      OdpowiedzUsuń
    10. Pytanie: gdzie są produkowane ?

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. W Polsce, to polska marka, która tworzy artykuły piśmiennicze od 1951 roku.

        Usuń
    11. Pióro właśnie dzięki swojej prostocie jest najpiękniejsze. Ten model jest klasyczny i odpowiedni dla każdego. Poza tym świetnie leży w dłoni!

      OdpowiedzUsuń
    12. Obecne Omegi chyba nie mają za wiele wspólnego z tymi sprzed lat (poza wyglądem i nazwą). Miałem starą Omegę i sprawowała się świetnie przez kilka lat jako pióro "robocze" do codziennego użytku. Niestety uszkodziło się mechanicznie (zostało zgniecione). Kupiłem nową i... porażka (stalówka "drapie" papier), myślałem że to wada egzemplarza, kupiłem drugie i... to samo. Być może miałem wyjątkowego pecha i trafiły się dwa wadliwe egzemplarze, ale kolejnej szansy tej marce nie dam.
      A dla tych co porównują z piórami Parkera i Omega wypada im lepiej - no cóż, mam cztery pióra Parkera i różnica w porównaniu ze współczesnymi Omegami jest kolosalna (na korzyść Parkera), zarówno w jakości stalówki (znakomita, praktycznie nie stawia oporu, nie "szoruje" po papierze) jak i w jakości materiałów.
      Mam nieodparte wrażenie, że obecnie ze starych Zenithów pozostała tylko marka i wzornictwo, a produkcja przeniosła się do Azji - jakość na poziomie chińskich Hero 616 (a w kwestii jakości samej stalówki, to chyba nawet gorsza - używałem Hero 616 przez całe lata 90-te ubiegłego wieku w szkole, plastik słaby, czasem pękał, skuwki traciły "klamerki" ale stalówki pisały znakomicie).

      OdpowiedzUsuń
      Odpowiedzi
      1. Mam takie same obserwacje, w tej chwili odpakowałem nowego Zenith Omega i drapie jak widelcem o talerz... �� Idę jutro oddać jako niesprawny, chyba że ktoś zna sposób jak zapewnić gładkie pisanie. Do Parkera nie ma podejścia.

        Usuń
      2. Miałem ten problem...wziąłem papier wodny 800 lekko rozpisałem na nim pióro na mokro sama woda bez nabojów i potem 1500 i jest mega śląskie nie drapie ale trzeba mieć trochę wprawy. Umyć płynem do naczyń i ciepła woda i przedmuchać

        Usuń
    13. Mam dwa zenithy omega 60.
      Pierwsze z ktorym morduje się od września 2018 roku o oznaczeniu stalowki 6 jest okropne. Zasycha nawet po tankowaniu w trakcie pisania. Mam wrażenie jakby w ogóle nie zaciagala ayramentu.
      Drugie ktore kupilem w tym tygodniu jest świetne. Ma oznaczenie 12 i pisze lekko, szybko i bezszelestnie.
      Polecam zenitha za jakosc wykonania, wygląd.... trzEba jednak dobrzE trafic.

      OdpowiedzUsuń
    14. Niedawno kupiłem pióro Zenith Omega. Wygląd taki, jak w recenzji tego pióra, nawet tak samo zapakowane. Różnica polega na tym, że na stalówce nie ma napisu Iridium Point Germany. Na dole stalówki, po prawej stronie znajduje się logo zenitha (takie jak na klipsie, tylko odpowiednio mniejsze),a obok napis Zenith, a poniżej IRIDIUM. Na odwrocie, nad grzebieniem spływaka 7. Nie ma informacji czy to M czy F, ale przynajmniej mój egzemplarz to F. Pióro pisze bardzo dobrze dobrze.

      OdpowiedzUsuń

     

    Pióromaniak

    Kilka słów o nas.