Często spotykam się z opiniami, że pióra do niczego już się nie przydają.
Ja uważam, że jest wręcz przeciwnie. Zastanówcie się, ile zastosowań ma
współcześnie pióro wieczne.
Prestiż? Nie.
Budowanie wizerunku w pracy? Nie.
Przyjemność z pisania? Tak.
Radość z pisania w połączeniu z innym hobby? Zdecydowanie tak!
Tak powstał Zeszyt z Przepisami, czyli mieszanka piór, atramentów, mąki i
wysokiej temperatury.
Przedstawiam nowy cykl Pióromaniaka: Zeszyt z przepisami.
Zeszyt z Przepisami (po lewej)
Magda
tak, bardzo inspirujący blog..
OdpowiedzUsuń